- Być jak tarcza!
Nosisz poduszkę na szpilki na nadgarstku? Ja też! Ile razy pokułaś się szpilkami, które niechcący przebiły się aż na drugą stronę poduszki? Mi się zdarzyło wielokrotnie. Umówmy się, nie zagraża to życiu, ale jest nieprzyjemne. Jeśli szyjesz dużo, to taka niepożądana akupunktura będzie na dłuższą metę przeszkadzać. Na szczęście można sobie z tym poradzić. Wystarczy spód poduszki wyposażyć w tarczę ochronną, którą znajdziesz w każdej kuchni.
- Dać się przyczepić tam gdzie chcemy!
Ile masz poduszek na igły? Obecnie posiadam ze trzy sztuki. Jedna na rękę - moje "must have" od biedy miałabym tylko ją, aczkolwiek nie zawsze mi z nią wygodnie. Gdy szyję przy maszynie i mam dużo materiału, który się potrafi zawijać podczas szycia, wolę mieć nadgarstki wolne od poduszki ze szpilkami. Potrzebuję swobodnych rąk do przekładania materiału. Dlatego też mam poduszkę numer dwa i trzy - jedna przymocowana na maszynie, a trzecia wolna. Ta trzecia oczywiście lata czasem gdzie popadnie. Co oznacza, że się potrafi zgubić, a razem z nią szpilki. Dlatego też moja idealna poduszka ma się dać nosić na ręce, założyć na maszynę i stać wolno, jeśli zajdzie taka potrzeba. Dzięki temu można mieć jedną fajną poduszkę, a nie kilka.
Kierując się tymi potrzebami uszyłam sobie mój igielnik idealny. Jeśli masz ochotę na coś podobnego to zapraszam do poniższego tutorialu.
Poduszka na szpilki - do it yourself!
Do wykonania poduszki będziesz potrzebować:
- tkanina na poduszeczkę,
- wypełnienie do poduszki (np.: kulka silikonowa, gąbka, albo ścinki materiałów),
- pokrywka od słoika (twoja tarcza ochronna),
- guma,
- zapięcie do gumy (u mnie rzep).
Poduszka na szpilki - instrukcja szycia
Zaczynamy od spodu poduszki. Na środku koła, które będzie na spodzie zamocuj gumę, którą będziesz zakładać na rękę. na brzegach gumy zamocuj zapięcie. W moim przypadku był to rzep. Dwa kawałki o szerokości gumy i długości 5 cm.
Brzegi tak przygotowanego spodu poduszki sfastryguj. Następnie na środek koła połóż pokrywkę i ściągnij nitkę fastrygi. W ten sposób koło zakryje całą pokrywkę i będzie ją stabilnie trzymało.
Weź prostokąt i zszyj ze sobą jego krótsze boki w odległości 1 cm od brzegu. Rozprasuj szwy. Prostokąt doszyj do drugiego koła, które będzie wierzchem twojej poduszki. Potem wnętrze napełnij swoim wsadem - u mnie kulka silikonowa i gąbka. Wsadem wypełnij też pokrywkę. Poduszka powinna być dobrze ubita, aby ładnie trzymała swój kształt.
Czas na połączenie ze sobą góry i dołu igielnika. Robiłam to ściegiem ręczny. Nałożyłam wypchaną górę poduszki na jej spód, czyli pokrywkę otoczoną drugim kołem i ręcznie połączyłam jedną część z drugą. Pilnowałam przy tym czy mam odpowiednią ilość wypełnienia w środku. Po zszyciu ze sobą większej części zostawiłam sobie małą dziurkę, przez którą uzupełniłam wypełnienie. Kiedy uznałam, że poduszka jest odpowiednio wypchana i ładnie trzyma kształt, zaszyłam dziurkę do końca. Poduszka jest już skończona.
Zapięcie na maszynę
Teraz możesz przyłożyć swoją poduszkę do maszyny i sprawdzić, ile gumy potrzebujesz na dodatkowe zapięcie, którym zamocujesz poduszkę na swojej maszynie. Odmierz odpowiednią dla twojej maszyny długość, doszyj zapięcia na końcach gumy w taki sposób, aby spinały się z gumą, którą nosisz na ręku. I to cały sekret mojego idealnego igielnika. Szycie zajmuje dosłownie chwilę, a gadżet sprawdza się w codziennej pracy. Taki igielnik to kolejna fajna opcja na wykorzystanie ścinków materiałów. Zamiast wyrzucać, można wykorzystać je np. na takie poduszki na szpilki i igły.
Świetny pomysł, muszę takie coś uszyć.
OdpowiedzUsuńsuper
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem to jest bardzo dobry pomysł na prezent dla zarówno doświadczonej, jak i dopiero zaczynającej swoją przygodę z szyciem krawcowej. Do tego można dokupić jakieś małe AGD takie jak np maszyna do szycia i idealny podarunek na święta gotowy.
OdpowiedzUsuńDziękuję za ciekawy i praktyczny poradnik, który zainspiruje wielu pasjonatów rękodzieła do tworzenia własnych projektów. Twój blog to z pewnością miejsce, do którego chętnie wracają ci, którzy poszukują kreatywnych i praktycznych pomysłów na projekty krawieckie.
OdpowiedzUsuń